czwartek, 4 lutego 2016

Friends with benefits

Nie chcesz angażować się emocjonalnie w relacje? Marzy Ci się seks, jednak nie interesują Cię związki? Może czas pomyśleć o tzw. układzie "friends with benefits". Zastanów się tylko, czy jesteś na to gotowy.

Przyjaciele z bonusem, czyli konsumpcjonizm XXI wieku

Friends with benefits, czyli przyjaciele z bonusem, to relacja seksualna, w której dwie osoby decydują się na seks, nie włączając do tego emocji. Takie racjonalne stosunki oparte są często na przyjaźni, zaufaniu i wspólnych potrzebach. Partnerzy nie tworzą stałego związku, spotykają się zazwyczaj tylko w wiadomym celu. Oczywiście nie przeszkadza im to w koleżeńskich relacjach, świetnie bowiem dogadują się również na innych płaszczyznach. Często z seks-przyjaźnią mamy do czynienia po rozstaniach. Partnerzy nie decydują się na kontynuowanie związku, brakuje im jednak intymności, więc nastawiają się na współżycie ze sobą. Eks-seks spowodowany jest tym, że ludzie nie potrafią pogodzić się z rozstaniem i myślą, że seks stanowić będzie chociaż namiastkę prawdziwej relacji. Mężczyźni i kobiety zostają także seks-przyjaciółmi, kiedy mieszkają daleko od siebie i jedynie, gdy przypadkiem znajdują się w tym samym miejscu, spotykają się, by uprawiać miłość. Nie jest to jednak do końca bezpieczna sytuacja.



Niebezpieczeństwa czyhają na każdym kroku.

Prawdziwa seks-przyjaźń opiera się na ściśle określonych zasadach, Partnerów łączyć ma więź seksualna, a nie emocjonalna. Nie mogą dopuścić do tego, aby to serce zaczęło dominować w ich stosunkach. Para powinna skupić się jedynie na przyjemności oraz spełnianiu naturalnych seksualnych potrzeb, które objawiają się u każdego, komu doskwiera samotność. Problem pojawić się może wtedy, kiedy w przyjaźń z bonusem wkradnie się zazdrość o inne osoby. Pojawić się mogą wzajemne pretensje, oskarżenia. Partnerzy przestają mieć do siebie zaufanie, tracą również wzajemny szacunek.

Zazwyczaj to mężczyźni chętniej decydują się na tego typu "przyjaźnie". Kobiety podchodzą do seksu bardziej emocjonalnie, łatwiej się przywiązują i podświadomie zaczynają oczekiwać od drugiej strony zaangażowania. Zagrożeniem dla tego typu "związku" staje się poznanie prawdziwej miłości. Wtedy dana osoba może mieć problem z zostawieniem "przyjaciela" i końcem beztroskiej relacji. W pewnym momencie życia u prawie każdego pojawia się potrzeba stabilizacji, która nie może zostać zaspokojona mechanicznym seksem.


Czy coś z tego może być?

Friends with benefits ma być rodzajem przejściowej relacji pozbawionej uczuć. Ale czy jest tak na pewno? W końcu jeśli taka znajomość ciągnie się dosyć długo, powoli zaczyna przypominać tradycyjny związek. Partnerzy mogą zdecydować się na nie sypianie z nikim innym, a przyzwyczajenie do drugiej osoby może obudzić prawdziwe emocje. Zwykły hedonizm przerodzi się wtedy w czułość i troskę. Nawet taka konsumpcjonistyczna znajomość może przerodzić się w coś głębszego. Dlatego warto obserwować rozwój wydarzeń i nie zamykać się na inne doznania.


Układ sex-friends może źle wpływać na życie seksualne jednostek. Nie są one w stanie zaangażować się w prawdziwym związku, który prędzej czy później zbudują. Pojawiają się wtedy problemy z erekcją czy impotencja u kobiet. Trudne staje się rozpoczęcie "normalnej" relacji, opartej na prawdziwej miłości. Ryzyko więc należy do Ciebie...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz